dodam, że Nikoś ma wiele cech wspólnych z premierem Tuskiem - rudy, bez jakichkolwiek predyspozycji na polityka (grabarz - kominiarz), doszedł do władzy na populistycznych hasełkach (tutaj rzecz jasna można podciągnąć wszystkich polityków, ale wystarczy porównać przemówienia Nikosia z filmu z przemówieniami sprzed pierwszej kadencji Tuska)

To prawda kolego,i dla rudego jesteśmy zieloną wyspą,niestety na tą chwilę w Polsce nie ma odpowiedniej partii której bym mógł zaufać

W ogóle cała klasa polityczna to za przeproszeniem wielkie gówno.

My jako obywatele powinniśmy w końcu wyrwać chwasta i wybrać nowy rząd być może młodsze pokolenie i może by coś się zmieniło u mnie w mieście na tą chwilę jest ciężko z pracą a jak ją masz to za 1100-1300 zł mieś Każdy kto ma mozliwość ucieka z kraju Polki rodzą dzieci za granicą murzyną arabą angolą bo tu u nas nie ma perspektyw na przyszłość Taki los stworzył nam rząd

A najlepiej to powinniśmy zrobić rewolucję i usunąć ze stołków bandę komunistyczną która nierzadko ma dzisiaj duże wpływy w polityce.

No nie jest kolorowo przyjacielu

Każdy o tym wie.

Oprócz zwolenników PO.

Musisz być osobą bardzo młodą, albo strasznie niedojrzałą . Kompletnie nie wnikam w zapatrywania polityczne (dla mnie osobiście, nie ma w polskiej polityce stwierdzenia klasa polityczna, niezależnie od partii jest to jeden wielki targ ludzi wzajemnej adoracji, którzy mają gdzieś społeczeństwo). Ale dać 10 takiemu gniotowi? Z tak banalnego powodu? Gorąco polecam serial z Romanem Wilhelmim "kariera Nikodema dyzmy", z genialną obsadą i aktorstwem, chyba jednak się nie pomyliłem i jestem na portalu filmweb, a nie dam 10 bo mi się politycy nie podobają. Również polecam książkę Dołęgi-Mostowicza pod tym samym tytułem. Naprawdę ten film to bieda, chociaż baza scenariusza jest genialna i chyba zawsze będzie aktualna, niezależnie czy premierem będzie tusk, kaczyński, miller, czy jakiś inny wariat.

Stawiam to drugie raczej niedojrzałą , a co do książek nie czytam bo nie lubię,mało kreatywne z mojej strony ale prawdziwe

Ja też jakimś szczególnym molem książkowym nie jestem, ale akurat tą przeczytałem, i o dziwo chociaż ma ponad 80 lat w tylu miejscach jest ciągle aktualna że sam byłem w szoku. A serial gorąco polecam (chociaż jest utrzymany w innej kanwie niż ten "film", bardziej satyrycznej, tragikomicznej, niż komediowej), chociażby z uwagi na samo aktorstwo (nota bene kompletnie nie jestem przeciwnikiem pana Pazury, za niektóre role go bardzo polubiłem, ale akurat w tym "dziele" się nie popisał).
A może czasem trzeba podwyższać swoją kreatywność, nie wiem na pewno specem nie jestem. I myślę że chyba aż tak niedojrzały nie jesteś. Pozdrawiam

Może po prostu nie znalazłeś swego typu książek, który by Ci odpowiadał ? Ja nie wierzę, że ktoś nie czyta, bo "nie lubi", to dla mnie absurd. Równie dobrze można nie lubić filmów, muzyki, sztuki, seksu. Tzn. może i są takie osoby, ale znać ich raczej nie chcę. Czytaj, bo jeśli wierzyć pewnej akcji propagandowej, Szczuka nie pójdzie z tobą do łóżka ;)

Co do filmu: nie oceniam go wysoko, bo pokazuje tylko powierzchnię politycznego szajsu w Polsce, bardzo spopularyzowaną i płytką, czyli taką, jak widzi większość rodaków. Tymczasem to postPRLowskie, aferanckie szambo jest naprawdę głębokie i czeka na wybuch...Co nie zmienia faktu, że niektóre teksty z Nikosia są już w necie (i nie tylko) kultowe, a i muzyka Elektrycznych Gitar cieszy ucho :)

Aha i również polecam przeczytać książkę, aktualna do dziś.

Masz dużo racji,cenie to w sobie że nie wymyślasz mi forum jaki to nie jestem oczytany, a tylko wyrażasz swoja opinię bo przecież większość z nas na film webie jest anonimowa a wielu na film webie i nie tylko właśnie dlatego że się czuję anonimowa piszę różne głupoty na forum o ludziach o których tak naprawdę nic nie wiedzą :)

Znam sporo ludzi, którzy nie lubili czytać, dopóki nie trafili na ksiązki w ich guście. To tak jak ze słodyczami: to, że ktoś nie lubi czekolady, nie znaczy, że nie polubi kruchych ciasteczek albo chałwy.
Właśnie dlatego Ci nie wymyślam, że nic o Tobie nie wiem. Anonimowi w necie tak naprawdę nie jesteśmy, więc lepiej uważać, z kim zadzierasz, bo można trafić na tych gości:
http://www.youtube.com/watch?v=rZQOofrgvBI